Zabij mnie po cichu

Być może jestem po prostu przemęczona. Może. Nie wiem jeszcze, będę się zastanawiać jak będzie na zastanawianie czas. Na razie czasu nie ma. Ale że do pisania nie muszę się zastanawiać (słowa wypływają z reguły same, czasami wręcz wymaga to o wiele mniej wysiłku niż po prostu siedzenie i patrzenie w ścianę), to właśnie to …

Czytaj dalej Zabij mnie po cichu

Pracoholizm

Czyli jak wymyśliłam sobie, że uzależnienie się od pracy to świetny pomysł. I jak złe założenia prowadzą do bardzo złych konsekwencji. Powiedzmy, że historia zaczęła się w sierpniu. Do sierpnia podtrzymywałam siebie w równowadze, dbałam o to żeby odpoczywać, spać tyle ile trzeba (nawet jeśli niekoniecznie w nocy) i robić to co lubię. W sierpniu …

Czytaj dalej Pracoholizm

Wolisz robić czy patrzeć na efekt?

W przedsiębiorczości są takie dwie koncepcje tego, co właściwie w gospodarce robi przedsiębiorca. Koncepcja Kirznera mówi, że przedsiębiorca doprowadza do równowagi. Koncepcja Schumpetera natomiast mówi, że przedsiębiorca równowagę zaburza. I w sumie tak oględnie mówiąc to jest jedyna różnica pomiędzy nimi. Tego nauczyłam się na wykładzie z przedsiębiorczości właśnie (dla zainteresowanych tematem przedsiębiorczości polecam zajrzeć …

Czytaj dalej Wolisz robić czy patrzeć na efekt?

Defensywny pesymizm

Dzisiaj ponownie będzie o czymś, co było na wykładzie. A będzie o tym dlatego, że jest to spora część mojego życia i kiedy tylko usłyszałam o co chodzi, zrozumiałam, że dokładnie to robię. A chodzi o defensywny pesymizm. Według Wikipedii jest to "skłonność do przesadnego przewidywania wielu przeciwności, które mogą pojawić się na drodze do osiągnięcia …

Czytaj dalej Defensywny pesymizm

Inspiracja, motywacja, efektywność… i brudne okno

Z moich dzisiejszych przemyśleń, w rozmowie, a raczej głównie jednak mojego monologu 🙂   JA    ON    Jest piękna pogoda, ciepło, słońce. No, można by wyjść na dwór.   A ja powoli zaczynam rozumieć na czym polega mój problem.   Czytam te artykuły o motywacji, książki o efektywności, psychologiczne bzdury, ale to jest dla mnie zupełnie odległe, …

Czytaj dalej Inspiracja, motywacja, efektywność… i brudne okno